top of page
Szukaj

Trochę statystyk

  • Zdjęcie autora: Jarema Maciejewicz
    Jarema Maciejewicz
  • 21 maj 2019
  • 2 minut(y) czytania

Cześć!


Patrząc na regał, na którym stoją segregatory z dokumentami moich klientów (a raczej na to, jak niewiele już miejsca mam na nim ;) ), naszła mnie myśl by podzielić się z Wami garścią statystyk.

Obecnie prowadzę księgowość 49 klientom:

  • 33(67%) z nich to mężczyźni

  • 14 (28%) z nich to kobiety

  • 2 z nich do podmioty ( spółka z o.o. i stowarzyszenie)


Dominują oczywiście usługi. Ale jest też produkcja sprzętu pomiarowego, sprzedaż zegarów czasu pracy i ich obsługa czy handel koszulami i butami. Ah, jest też klient-szpieg.


Wśród panów są prawnicy, lekarze ( chirurg oraz dermatolog), dziennikarz, twórcy gier komputerowych i informatycy, ludzie od reklamy, architekt, operator filmowy, tłumacz, hotelarz oraz trzech związanych z branżą budowlaną.


Jeśli chodzi o Panie, to mamy przewagę lekarzy. 3 jest stomatologami, jest i pani psycholog, pośredniczka leasingowa oraz pani prawnik.


Tylko 8 firm zatrudnia pracowników lub zleceniobiorców.


Rozliczam około 1500 dokumentów miesięcznie, czyli średnia to 30 na klienta miesięcznie. Do tego możemy doliczyć liczne dokumenty, które nie są mi do niczego potrzebne (umowy, potwierdzenia, zestawienia).

Wśród dokumentów kosztowych dominują faktury za paliwo. Z ciekawszych pozycji zdarzały się faktury za wyjazdy zagraniczne, zakup quada, słup gazowy do ogródka restauracji, zakup formy do odlewania pojemniczków na kosmetyki czy...zakup prezerwatywy.


29 firm (59%) dostarcza mi dokumenty w terminie. Taaak, nadal mamy nad czym pracować drodzy klienci ;)


Od czasu jak prowadzę biuro pod swoim nazwiskiem ( już 6 lat ) odpadło 18 firm.

4 z nich zostały zamknięte ( jeden klient niestety po prostu zmarł :( )

6 z nich zostało zawieszonych

4 osoby zmieniły adres zamieszkania

z dwoma osobami ja rozwiązałem umowę ( przez szacunek do samego siebie) :(

dwie firmy zmieniły księgowość, bo zmienił się właściciel i "tam jest taka Pani Jadzia księgowa znajoma..." ;)


Aby dostać się do mojego biura klienci muszą pokonać 81 stopni schodów.

Skrzynka, do której trafiają Wasze dokumenty została urwana 2 razy ;)

100% klientów mówi jak ciężko jest im się do mnie wdrapać i jak ciężko zaparkować w okolicy. No sorry ;)


Miesięcznie wysyłam około 70 wiadomości mailowych do Was.

Około 20 klientów systematycznie kontaktuje się ze mną za pomocą messengera.

Jedna klientka nie posiada adresu e-mail.

100% deklaracji PIT za 2018 wysłałem drogą elektroniczną w Waszym imieniu.


Także tak. Piszcie, dzwońcie, przywoźcie mi swoje dokumenty albo wysyłajcie je pocztą czy kurierem, wpadajcie do mnie do biura. Zarabiajcie i wydawajcie dużo!




ree

 
 
 

Komentarze


Post: Blog2_Post

©2019 by Księgowy w airmaxach. Proudly created with Wix.com

bottom of page